Mnie ostatnio rozbawiła wypowiedź rzecznika FC Stary Widzew z dnia 3 kwietnia.
Pomimo przegranego meczu dalej gramy swoje i dążymy do naszego celu, czyli awansu do 3 ligi. Do końca pierwszej połowy było wyrównane i zacięte spotkanie. Lecz do naszej szatni w przerwie meczu wbiegło sześć tajemniczych pięknych kobiet, które wyssały z nas całą energię i pomysł na grę w drugiej połowie. W ten oto bardzo przyjemny sposób przegraliśmy spotkanie.
Pomimo przegranego meczu dalej gramy swoje i dążymy do naszego celu, czyli awansu do 3 ligi. Do końca pierwszej połowy było wyrównane i zacięte spotkanie. Lecz do naszej szatni w przerwie meczu wbiegło sześć tajemniczych pięknych kobiet, które wyssały z nas całą energię i pomysł na grę w drugiej połowie. W ten oto bardzo przyjemny sposób przegraliśmy spotkanie.